Metalowy breloczek do kluczy grzebień do czesania brody dla hipstera dla norweskiego drwala
Opis
Breloczek do kluczy dla hipstera do brody
POZNAJ ZALETY NASZEGO BRELOCZKA
- najlepszy brelok do kluczy dla wszystkich, którzy chcą mieć i grzebień i otwieracz w jednym
- breloczek do kluczy dla prawdziwych twardzieli
- jak trzeba to zagryzie wroga (lub zaczesze)
- śmiały, niebanalny i odważny design
- solidne wykonanie
- dbałość o szczegóły
- 26g ciężaru sprawia, że czesanie wprowadza do ekstazy, a nie bólu ręki
- rozmiar 5,0 x 7,5 cm
- kompatybilny ze wszystkimi kluczami
- uczeszesz nim wszystko, otworzysz każdą butelkę
W niektórych krajach posiadanie tego breloka zapewnia bezpłatny wstęp każdego z barberów albo barów (nie doczytałem). Masz też 100% do szacunku na plaży i dodatkowo dostajesz parawan w serduszka. Różowy. Z błękitnymi kijkami. Z napisem "I love my bird" - wiem, straszny suchar.
Jeżeli te argumenty Cię nie przekonały, sprawdź jak nasze breloki wpłynęły na historię jednostek i świata. Zobacz i pomyśl o tym, że gdyby nie one nasz świat mógł wyglądać nieco inaczej.
Spartanie kupili ostatnie 300 szt. z kwartalnej dostawy, lecz sprytny Kserkses dowiedział się, że nowa dostawa ma być realizowana gdzieś pod Termopilami.
Han Solo swoją reputację najlepszego przemytnika na zachód od Gwiazdy Śmierci zdobył szmuglując breloki ze stref objętych embargiem przez Unię Międzygalaktyczną.
Sama Gwiazda Śmierci natomiast była nielegalną fabryką breloków, zaś Luke urzędnikiem Planetarnego Urzędu Patentowego.
Napoleon B. w czasie szturmu na Moskwę przypomniał sobie, że zostawił ulubiony brelok w domu i musiał w te pędy wracać do Paryża.
Jeden z pierwszych zdobywców Mount Everestu przez nieuwagę zostawił transport z breloczkami, które niósł jako zapłatę szerpom. Od tego czasu zainteresowanie zdobyciem tego szczytu wzrosło 100krotnie.
Najbardziej znany z historyków Hrabia Keychain von de Brell Lock prowadząc badania w dolinie Metalowego Ringu odkrył niezbite dowody na to, iż nasi przodkowie używali breloków jeszcze 100 lat przed wynalezieniem kluczy.
O San Escobar pisaliśmy wyżej, więc dodamy tylko tyle, że właściciele breloczków nie płacą tam żadnych podatków.
W Stanach Zjednoczonych niewolnictwa wcale nie zniesiono, po prostu po wynalezieniu breloków zaczęło brakować materiału na łańcuchy, co skrzętnie i sprytnie wykorzystało dowództwo Północy.
Choć powszechnie uważa się, że Frodo niósł pierścień, aby go stopić w ogniu Góry Przeznaczenia to jednak prawda jest taka, że Sauron zamówił u Elfów brelok z dedykacją z limitowanej serii "Oko Proroka" i to właśnie Frodowi została powierzona misja dostawy i pobrania płatności w dolarach mordorskich po korzystnym kursie.
I na sam koniec fakt historyczny związany bezpośrednio z naszą historią - gdyby w imieniu Mieszka przestawić kilka liter, a potem zamienić je na inne powstanie wyraz Brelok. Przypadek? Nie sądzę :)