Srebrny breloczek do kluczy samolocik dwupłatowiec pamiątka z wakacji
Opis
Metalowy brelok do kluczy z motywem samolotu
- najlepszy brelok do kluczy dla wszystkich, którzy wybierają się w podróż na wakacje (a może i gdzie indziej)
- śmiały, niebanalny, odważny design
- solidne wykonanie
- dbałość o szczegóły
- 21g ciężaru sprawia, że jest nieco lżejszy od boeinga 727
- rozmiar 3,5 x 3,5 cm
-mało pali, jak na samolot
- uczciwie jednak zaznaczamy, że choć szybko i łatwo wznosi się w powietrze to równie gwałtownie, choć spodziewanie spada na ziemię
W niektórych krajach posiadanie tego breloka zapewnia 1 bilet lotniczy do bratniego kraju (bez możliwości powrotu) oraz 2 kursy szkoleniowe na pilota miejscowych opylaczy pól z gwarancją pracy w zawodzie.
Jeżeli te argumenty Cię nie przekonały, sprawdź jak nasze breloki do kluczy wpłynęły na historię jednostek i świata. Zobacz i pomyśl o tym, że gdyby nie one nasz świat mógł wyglądać nieco inaczej.
Spartanie kupili ostatnie 300 szt. z kwartalnej dostawy, lecz sprytny Kserkses dowiedział się, że nowa dostawa ma być realizowana gdzieś pod Termopilami.
Han Solo swoją reputację najlepszego przemytnika na zachód od Gwiazdy Śmierci zdobył szmuglując breloki do kluczy ze stref objętych embargiem przez Unię Międzygalaktyczną.
Sama Gwiazda Śmierci natomiast była nielegalną fabryką breloków, zaś Luke urzędnikiem Planetarnego Urzędu Patentowego.
Napoleon B. w czasie szturmu na Moskwę przypomniał sobie, że zostawił ulubiony brelok do kluczyków w domu i musiał w te pędy wracać do Paryża.
Jeden z pierwszych zdobywców Mount Everestu przez nieuwagę zostawił transport z breloczkami, które niósł jako zapłatę szerpom. Od tego czasu zainteresowanie zdobyciem tego szczytu wzrosło 100krotnie.
Najbardziej znany z historyków Hrabia Keychain von de Brell Lock prowadząc badania w dolinie Metalowego Ringu odkrył niezbite dowody na to, iż nasi przodkowie używali breloków do kluczy jeszcze 100 lat przed wynalezieniem kluczy.
O San Escobar pisaliśmy wyżej, więc dodamy tylko tyle, że właściciele breloczków nie płacą tam żadnych podatków.
W Stanach Zjednoczonych niewolnictwa wcale nie zniesiono, po prostu po wynalezieniu breloków do kluczy zaczęło brakować materiału na łańcuchy, co skrzętnie i sprytnie wykorzystało dowództwo Północy.
Choć powszechnie uważa się, że Frodo niósł pierścień, aby go stopić w ogniu Góry Przeznaczenia to jednak prawda jest taka, że Sauron zamówił u Elfów brelok z dedykacją z limitowanej serii "Oko Proroka" i to właśnie Frodowi została powierzona misja dostawy i pobrania płatności w dolarach mordorskich po korzystnym kursie.
I na sam koniec fakt historyczny związany bezpośrednio z naszą historią - gdyby w imieniu Mieszka przestawić kilka liter, a potem zamienić je na inne powstanie wyraz Brelok. Przypadek? Nie sądzę :)